wtorek, 24 stycznia 2012

Make Up: Shadow Lady

Dziś makijaż dość ciemny, typowo imprezowy. Kolorystyka: odcienie czerwieni, brązu i złota.




Użyte kosmetyki:
- cienie z paletki SLEEK Original & Au Naturel
- cień nr 111 INGLOT
- kredka do oczu Miss Sporty 01
- maskara ORIFLAME Wonder Lash

środa, 18 stycznia 2012

Haul

Dziś będzie krótki biżuteryjny haul. Gdyż chciałam pochwalić się ostatnio zakupioną biżuterią, którą w zamyśle już dawno chciałam kupić! :) ;P

* panterkowe kolczyki w kształcie serduszek Betsey Johnson
* obrączkowy pierścionek-pancerz

* biały zegarek js jelly z kryształkami Swarovskiego (kolejny :p)

* serduszkowy naszyjnik vintage japan style

* naszyjnik, kolia ala House of Harlow Kim Kardashian

<333

niedziela, 15 stycznia 2012

Nails: Black with Gold Gradient

Moje ostatnio wykonane paznokcie. Malowane na czarno ze złotym gradientowym akcentem.



Użyte lakiery:
* AVON Warm Black
* VIBO złoty Art Liner
* ORIFLAME Crystal Base & Top Coat

*dodatkowo gąbeczka do podkładu

czwartek, 5 stycznia 2012

Outfits of 2011

Czyli zbiór wszystkich dotychczasowych outfitów z bloga. Choć niewiele ich było...
Jacyś ulubieńcy? :P



wtorek, 3 stycznia 2012

Kosmetyczni Ulubieńcy 2011

Postanowiłam zrobić post z kosmetycznymi ulubieńcami. Przedstawiam, więc moich głównych bohaterów roku 2011 :) :



* paletki Sleek (na zdj. pierwsza moja zakupiona paletka Sleek'a Storm)  - zdecydowanie najczęściej używane paletki do wykonania makijażu, uwielbiam te kolory i konsystencję cieni;
* tusz Oriflame Wondel Lash - używam go od wieków i strasznie się przyzwyczaiłam do tego tuszu, a przede wszystkim do typu szczoteczki i jej kształtu
* błyszczyki Revlon Super Lustrous (na zdj. Wild About Violet) - były dla mnie bardzo pozytywnym odkryciem - świetna, nielepiąca się konsystencja i efekt tafli na ustach! 
* Skinfood Salomon Darkcircle Concealer - zdecydowanie najlepszy korektor pod oczy jaki miałam!
* lakiery China Glaze (na zdj. Black Mesh) - już na pewno wiecie, po mojej recenzji kilka wpisów temu, że je uwielbiam, najbardziej ciekawym odkryciem był lakier typu Crackle (pękające) - efekt powalający :D
* Britney Spears Hidden Fantasy - choć za Brit nie przepadam, za to uwielbiam jej perfumy - zdecydowanie najczęściej używane w tym roku
* Gliss Kur odżywka do włosów długich ze skłonnością do rozdwajania - po dłuższym stosowaniu tej odżywki faktycznie zauważyłam brak rozdwojonych końcówek :) i do tego bardzo lubię zapach tej odżywki 
* Carex Hand Gel Aloe Vera - nigdy nie używałam antybakteryjnych żeli do rąk, jednak dzięki koleżance nastąpiło wręcz uzależnienie :D od tego akurat żelu :D zwłaszcza w podróżach świetny zapach, mała buteleczka wystarczy na 100 aplikacji, ręce stają się gładkie, i ta świadomość unicestwienia bakterii na rękach :D

A jakie kosmetyki były Waszymi ulubionymi w minionym roku? :)